Nowy samochód z salonu jest fabrycznie zabezpieczony przed korozją. Jednak wiadomo, że z czasem blacha traci swoje właściwości antykorozyjne i jest podatna na powstawanie rdzy. Poza tym niepewna przeszłość używanego auta skrywa tajemnice, o których przyszły właściciel może z początku się nie dowiedzieć, a wychodzą one w trakcie użytkowania. Wiele czynników ma bowiem wpływ na stan karoserii. Od czego zależy więc jej kondycja i co ważniejsze, jak zapobiegać korozji?
Jak uchronić samochód przed korozją?
Zawsze warto podczas oglądania samochodu, który chcemy kupić, dokładnie przyjrzeć się stanowi blachy. Od razu bowiem widać, czy nie zaczyna się na karoserii pojawiać rdza. Najważniejsze jest nadwozie i podwozie, które ulega najszybciej korozji. Brak konserwacji jest za nią w głównej mierze odpowiedzialny. Zabezpieczenia antykorozyjne można wykonać nawet we własnym zakresie lub udać się na zabieg do warsztatu. Systematyczne działanie pozwala zaoszczędzić sobie wielu stresów w przyszłości, a już na pewno pieniędzy na naprawy.
Najlepszy czas na wykonanie serwisu
Najlepszym momentem na zabezpieczenie auta przed korozją jest lato. Dlaczego? Ponieważ pogoda najbardziej temu sprzyja. Z uwagi na wysoką temperaturę, wszystkie elementy auta są suche, nie dostaje się do nich wilgoć, która jest główną przyczyną powstawania rdzy. Kiedy więc w lecie karoseria zostanie ocynkowana, na jesień czy w zimie nic jej już nie grozi. Średnio na 4 lata mamy spokój z występowaniem rdzy. Jednak w międzyczasie zalecana jest dodatkowa konserwacja samochodu, by na pewno korozja nie zaczęła się na nim pojawiać. Tutaj pomogą preparaty na bazie wosków, nakładane w formie natrysku. Zarówno nadwozie, jak i powozie będzie wówczas odpowiednio zabezpieczone.
A kiedy rdza się już pojawi?
Niesprzyjające warunki pogodowe czy zwykłe przeoczenie może jednak doprowadzić do pojawienia się rdzy. Zwłaszcza, kiedy nie zadbaliśmy od razu o stan samochodu po jego zakupie, a poprzedni właściciel także go zaniedbywał, czy też po prostu ukrył pojawiające się na karoserii ślady korozji. Można próbować samemu wszelkie plamy rdzy zetrzeć papierem ściernym i wówczas zastosować wspomniane środki chemiczne. Jednak należy uważać, bo powierzchnia musi być idealnie sucha, aby właściwie o nią zadbać i zapobiec dalszemu pogarszaniu się jej stanu. Dużo daje też garażowanie samochodu. Mimo wszystko trzymanie auta w garażu, chroni przed wpływem na niego skrajnych temperatur, opadów czy właśnie wilgoci.
Nigdy nie ma 100% gwarancji, że Twój samochód nie ulegnie korozji. Jednak, jeśli zadbasz o jego stan techniczny i co jakiś czas będziesz wykonywać podstawowe zabiegi pielęgnacyjne, problem korozji może ominąć Twoje auto. W każdym przypadku lepiej zapobiegać niż leczyć, tak samo jeśli chodzi o samochód. Obserwacja stanu technicznego pojazdu jest też najlepszym sposobem na utrzymanie go w dobrej kondycji. W przypadku choćby małych zmian, można od razu zareagować i przywrócić idealny stan techniczny, by samochód jak najdłużej mógł nam służyć.