Ile razy zdarzyło Ci się, że w zimie akumulator odmówił posłuszeństwa i samochód nie zapalił? Albo zapomniałeś wyłączyć świateł w samochodzie na noc czy radia, które cały czas czerpały energię i rozładowały akumulator? No właśnie, to zdarza się każdemu. W tych i innych sytuacjach przydaje się wiedza, jak dbać o akumulator samochodu. A przede wszystkim jak nie dopuścić do jego rozładowania, sprawdzić stan akumulatora oraz szybko go naładować, by nie zrobił przykrej niespodzianki w najmniej oczekiwanym momencie.
Jakie funkcje w aucie pełni akumulator?
Niemal każda część samochodu potrzebuje energii elektrycznej, by działać. A trzeba przyznać, że gadżetów i układów w autach jest coraz więcej. Często marzy nam się kamera cofania, podgrzewane lusterka czy fotele, nawigacja, kamera cofania i wiele innych funkcjonalności. Aby prawidłowo działały i podnosiły komfort jazdy, potrzebne jest jednak źródło energii. I tutaj właśnie do gry wkracza akumulator. To bateria samochodu, ładowana zawsze kiedy jest on w ruchu. Najgorsze dla akumulatora są więc długie przestoje, jak i niskie temperatury, podczas których bateria szybciej się rozładowuje. Nic więc dziwnego, że starszy akumulator po mroźnej nocy nie dostarczy już energii do zapłonu. Konieczne jest systematyczne sprawdzanie jego mocy, by nie zawiódł właściciela samochodu.
Sprawdzamy stan naładowania akumulatora
W nowych autach ten problem rzadko występuje. Jednak im starsze auto, tym akumulator słabszy i częściej ulega rozładowaniu. Jeżeli nie chcesz do tego dopuścić, musisz nauczyć się kontrolować jego moc, by wiedzieć, czego się po nim spodziewać. To zadanie można oczywiście zlecić mechanikowi, który zbada stan techniczny akumulatora i doradzi, kiedy konieczna stanie się jego wymiana. Jednak warto też samemu wiedzieć, jak w każdej chwili można sprawdzić akumulator. Przydatny do tego będzie miernik do pomiaru prądu spoczynkowego. Stan akumulatora najbardziej wiarygodnie zmierzymy bowiem w momencie, kiedy auto jest w stanie spoczynku i żadna z jego części nie korzysta z prądu. W tym momencie prawidłowe napięcie wynosi 12V. Następnie sprawdzamy napięcie w akumulatorze po włączeniu silnika. Nie powinno ono być niższe niż 10V. Inaczej akumulator jest już bardzo osłabiony. Kolejny pomiar wykonujemy po włączeniu kilku funkcji samochodu, by pobrał on więcej prądu. Napięcie powinno podskoczyć do około 14V, nie wyżej. Jeśli któryś z tych pomiarów przekracza podane normy, akumulator może nie być naładowany albo co gorsze, mamy do czynienia z jego awarią czy częściami, z którymi współpracuje.
Jak naładować akumulator, kiedy odmawia posłuszeństwa
Akumulator ładuje sama jazda autem. W sytuacjach beznadziejnych, kiedy samochód w ogóle nie odpala, stosowana jest metoda na kable. Tutaj potrzebny będzie inny samochód, który nam tej energii „użyczy”. Wystarczy ilość energii niezbędna do odpalenie, by móc naładować resztę baterii samemu. Dodatkowo w szybkim, a także skutecznym ładowaniu akumulatora pomaga prostownik. To urządzenie łatwo dostępne, które warto wozić ze sobą w aucie, aby akumulator już nigdy nas nie zaskoczył.